wtorek, 5 listopada 2013

Mieszanka z całego świata


      Ten dom to dzieło szwedzkiej architekt wnętrz - Marie Olsson Nylander. Ktoś kiedyś, komentując to niezwykłe wnętrze, celnie o nim napisał, że jest ono „pełne natchnienia z całego świata”. Jest to wyjątkowa mieszkanka „starego z nowym”, świetny przykład na to, jak z powodzeniem można łączyć różne style. Wnętrze to jest trochę etniczne, trochę industrialne, trochę wiejskie i trochę skandynawskie - jednym słowem niekonwencjonalne. Bardzo przemawia do mnie droga projektowa Marie Olsson Nylander, która wykorzystuje soczyste kolory na tle białej bazy, budując w ten sposób wizualne kontrasty. Projektantka w większości odrzuciła współczesne, nowe meble, dobierając do swojego domu tylko te, które opowiadają jakąś historię, tj. chociażby o jej podróżach. Azjatyckie dzieła sztuki, etniczne tkaniny, drewniane surowe meble, ogromne rzeźby - wszystko to tworzy niepowtarzany klimat. Stworzona przez nią przestrzeń jest oryginalna, przyjazna i jednocześnie elegancka, a co za tym idzie - stanowi dla mnie ogromne źródło inspiracji :)























2 komentarze:

  1. Uwielbiam etniczne elementy we wnętrzu.
    Zestawienie ich spójnie ze sobą wymaga precyzji i smaku, jak dla mnie to prawdziwa sztuka.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń